Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chciał powiesić psa

11 kwietnia 2012 | Życie Warszawy | janblik

Kilkuletnia suczka zjadała kurczaki, więc właściciel postanowił ją zabić. Na taki makabryczny pomysł wpadł 54-letni Mirosław F. z Wiązowny.

Mężczyzna najpierw pobił kundla, a potem zdecydował się go powiesić na drzewie. Na szczęście suczkę uratowali policjanci. Dostali oni bowiem zgłoszenie od  mieszkańców Wiązowny o tym, co robi ich sąsiad.

Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, zobaczyli wieszającego na drzewie psa. Szybko uwolnili zwierzę i wezwali weterynarza, który zaopiekował się psiakiem. Właściciel kundelka został zatrzymany. Postawiono mu zarzut znęcania się nad zwierzętami. – Przyznał się do zarzucanego czynu – opowiada jeden z policjantów.

Mirosław F.  tłumaczył, że chciał się psa pozbyć, bo ten od kilku tygodni  podjadał mu kurczęta. – Zauważyłem, że drobiu mi regularnie ubywa, więc zacząłem sprawdzać, co jest tego przyczyną. Kiedy odkryłem, że to  własny pies zjada te kurczaki, postanowiłem go za to ukarać – mówił mężczyzna.

Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia. Kundelek już do niego nie wróci. Zaopiekował się nim jego syn.

Wydanie: 9205

Wydanie: 9205

Spis treści
Zamów abonament