Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bielsza, czerwieńsza

28 kwietnia 2012 | Plus Minus | Adam Tycner
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Paweł Kastory, ekonomista i socjolog

Moż­na re­kla­mo­wać pa­trio­tyzm tak sa­mo jak pa­stę do zę­bów i pro­szek do pra­nia?

Paweł Kastory: Za­sad­ni­czej róż­ni­cy nie ma. W jed­nym i dru­gim przy­pad­ku mu­si­my prze­ko­nać lu­dzi, że war­to się czymś za­in­te­re­so­wać, w czymś uczest­ni­czyć. Wpraw­dzie w pro­mo­wa­niu war­to­ści pa­trio­tycz­nych cho­dzi o ideę, a w przy­pad­ku pa­sty do zę­bów o sprze­daż to­wa­ru, ale za­sa­dy po­stę­po­wa­nia są ta­kie sa­me.

Sprze­daż pa­sty do zę­bów da się po­li­czyć. Je­śli idzie le­piej, to zna­czy, że kam­pa­nia się uda­ła. Jak zmie­rzyć wy­nik pro­mo­wa­nia pa­trio­ty­zmu?

Ce­lem krót­ko­fa­lo­wym mo­że być np. zwięk­sza­nie udzia­łu w wy­bo­rach. Gło­so­wa­nie też jest prze­cież ak­tem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9220

Wydanie: 9220

Spis treści
Zamów abonament