![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wezwanie potrwa dwa miesiące dłużej
Inwestorzy, którzy odpowiedzieli w wezwaniu na akcje Banku BGŻ, ogłoszonym w połowie kwietnia przez holenderski Rabobank, muszą się uzbroić w cierpliwość.
Termin przyjmowania zapisów wydłużono do 30 lipca (pierwotnie kończył się 31 maja). Zapisy są dalej ważne, ale nie można ich wycofać.
Zmiana harmonogramu była konieczna, bo wzywający nie uzyskali informacji o braku sprzeciwu ze strony Komisji Nadzoru Finansowego. Ponieważ Rabobank ma już niemal 60 proc. walorów BGŻ, część inwestorów zastanawiała się, czy KNF nie sprzeciwi się planom skupienia całego pakietu i ograniczenia free floatu.
Kluczowa dla losów wezwania jest decyzja Skarbu Państwa, który ma 25,5 proc. walorów. Rząd czeka do piątku na raport z wyceną, a do końca maja ma podjąc decyzję. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski powiedział wczoraj, że resort jest bliski podjęcia pozytywnej decyzji. Oferowana przez Rabobank cena: 72,5 zł oznacza premię 54 proc. wobec kursu sprzed wezwania. Cena akcji banku spadła wczoraj o 2,4 proc., do 70,10 zł.
