Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dialog na manowcach

29 lipca 2013 | Publicystyka, Opinie | Magdalena Czyż
Magdalena Czyż
źródło: materiały prasowe
Magdalena Czyż

W środowisku dialogu katolicko-żydowskiego ujawnia się myślenie w kategoriach sprawców zła i ich ofiar. Po stronie katolickiej mamy nieustającą potrzebę bicia się w piersi, a po żydowskiej – potrzebę ciągłego lizania swoich ran – pisze publicystka.

Problem dialogu katolicko-żydowskiego w Polsce, ujawniony przypadkiem w wyniku konfliktu księdza Wojciecha Lemańskiego z arcybiskupem Henrykiem Hoserem, nie sprowadza się, jakby niektórzy chcieli, tylko i wyłącznie do przewin Kościoła katolickiego wobec Żydów. Trzeba tu też wskazać postawę społeczności żydowskiej. Najważniejsze jest jednak to, że odpowiedzialność za tę sytuację ponosi w zasadniczym stopniu samo środowisko dialogowe.

Jak twierdzi ksiądz Lemański, podglebiem jego konfliktu z arcybiskupem Hoserem jest to, że się zaangażował  w szerzenie idei dialogu. Fakt ten świadczy o stanie, w jakim ów dialog się znajduje. To marazm, stagnacja, depresja. Widać tu również rzeczywisty stosunek hierarchii kościelnej do idei dialogu. Oczywiście to uogólnienie w przypadku takich wyjątków jak arcybiskup Stanisław Gądecki czy arcybiskup Henryk Muszyński jest niesprawiedliwe. Niemniej przyznać należy, że szczególnego entuzjazmu dla dialogu z wyznawcami judaizmu w polskim episkopacie nie widać.

Powtarzana ciągle myśl o korzeniach antysemityzmu w antyjudaizmie Kościoła staje się coraz cięższa do strawienia

Podobnie rzecz wygląda po stronie żydowskiej. Przyczyny takiego, a nie innego stosunku zarówno Żydów, jak i katolików do dialogu są niezmiennie te same: wielowiekowy antyjudaizm w nauczaniu Kościoła zniechęcający Żydów do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9599

Wydanie: 9599

Spis treści
Zamów abonament