Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kolekcja wielkiej grabieży

07 listopada 2013 | Świat | Jędrzej Bielecki
To, że Otto Dix namalował autoportret, okazało się dopiero po odkryciu kolekcji Gurlitta
autor zdjęcia: Kerstin Joensson
źródło: AP
To, że Otto Dix namalował autoportret, okazało się dopiero po odkryciu kolekcji Gurlitta

W polskich muzeach arcydzieła można policzyć 
na palcach. Gdyby Niemcy uczciwie podzielili kolekcję Gurlitta, ich liczba zapewne by się podwoiła.

– Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wśród dzieł sztuki mogą znajdować się też zrabowane przez Niemców eksponaty pochodzące z polskich zbiorów – powiedziała konsul RP w Monachium Justyna Lewańska po konferencji prasowej, na której pokazano migawki tylko niewielkiej części liczącej przeszło 1400 dzieł kolekcji marszanda.

Obrazy, które zebrał ojciec Gurlitta, mogą należeć się Polsce z różnych powodów.

Hans Frank już 16 grudnia 1939 roku wydał dekret o konfiskacie na terenie Generalnej Guberni dzieł sztuki powstałych przed 1850 rokiem. Później konfiskata objęła także sztukę nowoczesną. Wiele dzieł było wywożonych do Rzeszy. Czasami tworzono jednak pozory transakcji. Tak było z Józefem Mehofferem, który został zmuszony do sprzedaży części swoich dzieł za bezcen.

Podobny mechanizm zastosowano na ziemiach II Rzeczpospolitej wcielonych do Rzeszy, jak choćby w Wielkopolsce przekształconej w rejon Warthegau. Ofiarą nazistowskich grabieży w szczególny sposób padły żydowskie rodziny.

– To byli obywatele polscy i zgodnie z prawem wywodzącym się jeszcze ze starożytnego Rzymu jeśli nie mają spadkobierców, ich własność należy się Polsce – mówią...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9684

Wydanie: 9684

Spis treści

Media planet

Zamów abonament