Mieli rządowe samochody, tankowali do prywatnych baków
Każdy z posłów może otrzymać miesięcznie 2,9 tys. zł za przejazdy prywatnym autem w celu „wykonywania mandatu". Jednak z możliwości tej korzystają też posłowie pełniący funkcje w rządzie, którym przysługują służbowe auta z kierowcami. By wyczerpać deklarowaną kwotę za paliwo, musieliby przejechać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów rocznie. Tłumaczą, że są aktywni w terenie. Wątpi w to były marszałek Sejmu Józef Oleksy. – Ze zwrotem wydatków za paliwo zawsze były problemy. Rozliczenia powinny być szczegółowo dokumentowane – apeluje. —wef,
Ile z kasy sejmu wzięli ministrowie w 2012 roku na paliwo do prywatnych aut
Bartosz Arłukowicz szef resortu zdrowia i poseł ze Szczecina
27 tys. zł
Sławomir Nowak poseł z Gdańska i były minister transportu
20 tys. zł
Radosław Sikorski szef dyplomacji i poseł z Bydgoszczy
19 tys. zł