Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czekam na śmiałka

14 grudnia 2013 | Sport | Mirosław Żukowski

W Pekinie podczas igrzysk żaden ze sportowców nie krzyknął „Niech żyje wolny Tybet" i w Soczi też raczej nie krzyknie „Precz z Putinem".

Karta Olimpijska, którą od czasów Pierre'a de Coubertina zmodyfikowano w tylu miejscach, że już w niczym nie przypomina oryginału, pod jednym względem jest niezmienna: jakiekolwiek manifestacje polityczne czy światopoglądowe są zabronione pod groźbą usunięcia z igrzysk.

Ostatnia spektakularna polityczna manifestacja sportowców miała chyba miejsce w Meksyku w roku 1968. Tommie Smith i John Carlos stojąc na podium unieśli w górę pięści w czarnych rękawiczkach na znak poparcia dla Czarnych Panter.

Zostało po tym jedno z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9715

Wydanie: 9715

Zamów abonament