Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnica śmierci łysego boga

09 sierpnia 2014 | Sport | Piotr Kowalczuk
Siedzący protest kolarzy podczas Tour de France 1998 r.
źródło: AFP
Siedzący protest kolarzy podczas Tour de France 1998 r.
Pantani opuszczający hotel w Madonna Di Campiglio po dopingowej wpadce. Czerwiec 1999 r.
źródło: AFP
Pantani opuszczający hotel w Madonna Di Campiglio po dopingowej wpadce. Czerwiec 1999 r.
Młody Pantani (z lewej) przed startem wyścigu w okolicach Rimini
źródło: AFP
Młody Pantani (z lewej) przed startem wyścigu w okolicach Rimini
Górski etap Giro di Italia 2001 r.
źródło: AFP
Górski etap Giro di Italia 2001 r.
Tour de France 1995 r.
źródło: AFP
Tour de France 1995 r.

Marco Pantani, tragiczny bohater, znów jest na ustach całych Włoch. Jak wtedy, kiedy wygrywał i kiedy dziesięć lat temu umarł.

Wspaniałe zwycięstwa w Giro d'Italia i Tour de France dzieliło od kokainowej śmierci zaledwie sześć lat. Dlatego żywot Pantaniego zazwyczaj opiewano w książkach, filmach i balladach w konwencji moralitetu, który skłania do refleksji nad kruchością ludzkiego charakteru, przemijaniem sławy i śmiertelnymi kosztami narkotykowej złudy.

Wiele jednak wskazuje na to, że w tych opowieściach trzeba będzie zmienić zakończenie, a może i morał. Według najnowszych ekspertyz, wywiadów ze świadkami i krytycznej analizy pierwotnego śledztwa wynajęty przez matkę kolarza duet ekspertów skonstruował przekonującą hipotezę zbrodni, z której wynika, że Pantani nie popełnił samobójstwa. Nie przedawkował kokainy, tylko padł ofiarą kogoś, kto wlał mu do gardła rozpuszczoną w wodzie końską dawkę narkotyku, która sześciokrotnie przekraczała śmiertelny limit.

Hipoteza była tak przekonująco udokumentowana, że prokuratura w nadmorskim kurorcie Rimini, gdzie w rezydencji Pod Różami przed południem w dzień Świętego Walentego 2004 roku Pantani rozstał się z życiem, postanowiła rozpocząć nowe śledztwo. Od soboty 2 sierpnia, gdy najliczniej czytany włoski dziennik „Gazzetta dello Sport" wyszedł z ogromnym tytułem „Pantani został zamordowany", sensacja ta nie schodzi z łamów prasy, nie znika...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9911

Wydanie: 9911

Spis treści
Zamów abonament