Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ukraińcy nie mieli okazji umierać za Krym

16 sierpnia 2014 | Publicystyka, Opinie
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Paweł Kowal | Zachód po aneksji Krymu przez Rosję dał jej do zrozumienia, że jeżeli nie uczyni ona następnego kroku, to stosunki między nimi się ustabilizują. To zabrzmiało jak zachęta do dalszych gwałtów – mówi Elizie Olczyk polityk Polski Razem, znawca problematyki ukraińskiej.

Rz: Jak długo będziemy żyli w cieniu konfliktu ukraińsko-rosyjskiego?

Paweł Kowal: Mam czarny sen, że będzie to nasza codzienność minimum przez najbliższe dziesięć lat. Tym bardziej że Zachód nadal błędnie reaguje na politykę Władimira Putina wobec Ukrainy. Po ostatnich sankcjach słyszałem, że przetrącą one kręgosłup Putinowi. Jeżeli ktoś sobie wyobraża, że można utrącić władzę w Rosji zakazem sprzedaży nowych okrętów typu Mistral, drugą ręką wysyłając tam już zamówione, to niczego nie rozumie.

Może trzeba dozbroić armię ukraińską?

W naszym interesie jest sukces Ukraińców, więc to logiczne, że już dawno trzeba było otworzyć dla niej linię kredytową i zorganizować wspólne szkolenia wojskowe. Zmarnowaliśmy dobrych kilka miesięcy. Ambicje Putina nie kończą się na wschodzie Ukrainy, one dotyczą Kijowa. Nie bez powodu w ważniejszych wystąpieniach przypomina on o prawach Rosji do dziedzictwa Rusi, świętych Włodzimierza i Olgi. To rozmowa ślepego z głuchym. Zachód nie rozumie Putina, bo oduczył się myśleć w kategoriach symbolicznych. A dla Putina symbole mają znaczenie, on walczy nie tylko o wzrost PKB.

Czy dozbrojenie Ukrainy nie prowokowałoby Rosji do bardziej agresywnej reakcji?

Przeciwnie. Rosja rozumie politykę siły. Jeżeli nie chce się wojny, nie chce się ofiar w ludziach w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9916

Wydanie: 9916

Zamów abonament