Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozejm albo stan wojenny

09 września 2014 | Świat | Andrzej Łomanowski Rusłan Szoszyn
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w czasie poniedziałkowej wizyty w Mariupolu
źródło: AFP
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w czasie poniedziałkowej wizyty w Mariupolu

Politycy i w Kijowie, 
i w Moskwie oraz Doniecku nie mogą się dogadać, co po zawieszeniu broni.

– Jeśli ten rozejm zakończy się tak, jak kończyły się wszystkie wcześniejsze rozejmy, i to nie tylko na Ukrainie, innego wariantu nie będzie (niż wprowadzenie stanu wojennego) – powiedział w poniedziałek ukraiński premier Arsenij Jaceniuk.

Szef rządu wcześniej już kilkakrotnie domagał się ogłoszenia stanu wojennego w całym kraju. Domagający się tego politycy skupieni są obecnie wokół wywodzącego się z Majdanu ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa oraz tracącej wpływy byłej premier Julii Tymoszenko. Ona zresztą pierwsza zgłosiła taki postulat jeszcze w czerwcu, na początku walk w Donbasie.

Za i przeciw

Większość polityków uważa, że wprowadzenie stanu wojennego to po prostu sformalizowanie stanu wojny z Rosją. Według nich cały kraj wtedy „pracuje dla zwycięstwa", a ukraińskie władze zostaną wreszcie zmuszone ustawowo do koordynowania swoich działań w celu pokonania rebelii w Donbasie.  Stan wojenny prowadziłby również do ograniczenia do minimum kontaktów z Rosją. Z kolei dla pomarańczowej księżniczki, czyli Julii Tymoszenko, najważniejsze jest to, że nie będzie można skracać kadencji parlamentu. W październiku prezydent chciał przeprowadzić przedterminowe wybory, w których ugrupowanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9936

Wydanie: 9936

Spis treści
Zamów abonament