Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niewidzialni są wśród nas

04 października 2014 | Kraj | Danuta Frey
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Po 13 latach od urodzenia w Polsce syn Ukrainki Adam M. wciąż pozostaje w prawnej próżni.

Chodzi do szkoły podstawowej w Krakowie, ale nie ma zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony w Polsce. Taki dokument ma jego matka, wydawałoby się więc, że syn również powinien go dostać. Nic nie jest jednak takie proste, jak by się wydawało. Wymóg przedstawienia ważnego dokumentu podróży (paszportu) przez osobę, która od urodzenia nie ruszyła się poza granice RP i nie ma obywatelstwa potwierdzonego przez władze ukraińskie, słowem: jest bezpaństwowcem, okazał się nie do pokonania.

Naczelny Sąd Administracyjny, który ostatnio zajmował się tą sprawą, określił ją jako szczególny przypadek.

Trudno legalnie zostać

Halina M., rodzina we Lwowie, niewiele mówi o sobie. W styczniu 2001 r. przyjechała do Polski z 90-dniową wizą turystyczną i została. Nie ma paszportu ukraińskiego, podobno go zgubiła. Syn Adam urodził się w Polsce pod koniec grudnia 2001 r. Ojciec Polak nie żyje. Ojcostwo jest nie do sprawdzenia, bo ślubu nie było. Z racji własnej nieuregulowanej sytuacji i obaw przed deportacją Halina M. nie przeprowadziła też postępowania o nadanie synowi obywatelstwa. Po matce jest Ukraińcem, ale ani na Ukrainie, ani w konsulacie ukraińskim w Polsce kobieta tego nie potwierdziła. Chce, by w przyszłości Adam mógł dostać polskie obywatelstwo.

Dane Urzędu ds. Cudzoziemców plasują Ukraińców na drugim miejscu po Rosjanach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9958

Wydanie: 9958

Zamów abonament