Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za co płacimy liniom lotniczym

13 marca 2015 | Ekonomia
Tradycyjni przewoźnicy zarabiają najwięcej na opłatach dodatkowych
źródło: Rzeczpospolita
Tradycyjni przewoźnicy zarabiają najwięcej na opłatach dodatkowych

Bilety tanieją. Ale na podróże samolotem nie wydajemy mniej niż 
przed rokiem. Coraz częściej słono płacimy za usługi, które wcześniej były darmowe.

Danuta Walewska

IdeaWorks, firma zajmująca się analizami rynku lotniczego, co roku analizuje finanse 180 największych przewoźników na świecie. Do pobierania dodatkowych opłat przyznaje się w tej chwili 89 z nich. Ale zdaniem analityków IdeaWorks jest ich przynajmniej dwukrotnie więcej, czyli praktycznie wszystkie z badanych. Bo można np. podawać za darmo posiłki nawet na krótkich trasach, ale kasować za zmiany rezerwacji (i nie zaliczać tych pieniędzy do opłat dodatkowych).

Dodatkowe 50 mld dol.

W 2014 roku linie lotnicze uzyskały w ten sposób dodatkowe przychody w wysokości 49,9 mld dol. Dziesięć lat temu było to jedynie 2,3 mld dol.

Polski LOT wprowadził od 1 sierpnia 2013 sprzedaż posiłków i napojów. Za darmo jest woda (można wypić nawet dwie szklanki; w innych liniach, gdzie za wodę się płaci, to wydatek 2,5 euro) oraz wafelek Prince Polo. Za resztę trzeba płacić. Taniej niż za podobny posiłek na lotnisku. Jedzenie jest smaczne i często na powrotnych rejsach kanapek i sałatek brakuje. Ale już herbata za 8 zł to dość drogo, nawet drożej niż na lotnisku, i panie stewardesy często proponują pasażerom, że skoro jest tak mocna, to bezpłatnie mogą zalać torebkę Dilmah Exceptional po raz drugi.

Prezes LOT Sebastian Mikosz przyznaje, że bardzo często słyszy gorzkie uwagi na temat płatnego serwisu i jego cen. Na razie jednak z pewnością...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10089

Wydanie: 10089

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament