Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Muza Felliniego

30 kwietnia 2015 | Kultura | Barbara Hollender
Claudia Cardinale wciąż w formie, a zbliża się do osiemdziesiątki
źródło: materiały prasowe
Claudia Cardinale wciąż w formie, a zbliża się do osiemdziesiątki

Claudia Cardinale wciąż gra, podróżuje. 1 maja będzie gościem Festiwalu PKO Off Camera.

Jest jedną z trzech legendarnych gwiazd włoskiego kina. Sophia Loren, Gina Lollobrigida i Claudia Cardinale to boginie seksu lat 60. Wszystkie trzy pięknie się zestarzały i nie straciły nic ze swojej klasy. Noszą w sobie wspomnienia czasów, gdy kino było magią. To one zaczarowywały publiczność w filmach wielkich artystów kina XX wieku.

— Federico Fellini mówił mi, że jestem jego muzą — wzdycha dziś Claudia Cardinale.

Była najmłodsza z nich. Piękna, seksowna, kusząca z ekranu przymkniętymi, jak to czasem określano „sypialnianymi" oczami. Krytycy nazywali ją włoską odpowiedzią na francuską ekranową uwodzicielkę Brigitte Bardot. Zagrała w ponad 100 filmach, jej twarz ozdobiła okladki ok. 900 magazynów w 25 krajach. Ale nigdy nie pokazała się na zdjęciach nago czy nawet topless.

Uchodząca za jeden z seks-symboli Włoch dziewczyna urodziła się i wychowała się w Tunezji, w rodzinie włosko-francuskiej. Jej ojciec pochodził z Sycylii, matka z Francji. I wydaje się, że wpływy kultury znad Loary były w jej przypadku dość silne, bo aktorka mówiła po włosku z francuskim akcentem (czasem jej niski głos był w kinie dubbingowany), a dziś za swój dom uważa Paryż.

Jak wiele włoskich gwiazd Cardinale weszła do świata kina jako królowa piękności. Była nastolatką, gdy wygrała konkurs piękności, w którym znalazła się trochę przez przypadek. Ale gdy zdobyła tytuł...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10129

Wydanie: 10129

Spis treści
Zamów abonament