Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rynek wielce konkurencyjny

24 marca 2016 | Ekonomia
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa

Rozmowa | Chcemy wyjść z miast na przedmieścia, a także wejść z ofertą do miast satelickich wielkich metropolii – zapowiada Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej (PIKE).

Rz: Co w tej chwili jest najważniejszym biznesem operatorów kablowych, dostarczanie telewizji? Czy może skupiacie się już przede wszystkim na internecie?

Jerzy Straszewski: Oczywiście jedno i drugie. Dostarczamy na przykład ponad 320 polskojęzycznych programów telewizyjnych. Do tego dochodzą także usługi telefoniczne – telefonii stacjonarnej i mobilnej. Jednak dla większych sieci podstawowym biznesem staje się szerokopasmowy internet, stanowi to już mniej więcej połowę ich obecnych przychodów.

W czym internet stacjonarny ma być lepszy od błyskawicznie rozwijających się sieci mobilnych? Jakie są wasze przewagi?

Sieci np. w technologii LTE w porównaniu z naszymi mają pewne ograniczenia technologiczne. Używają szerokich pasm częstotliwości, czyli dobra rzadkiego i silnie reglamentowanego. Nie mogą rozrastać się w nieskończoność, mają też limity przepustowości – co jest ich podstawową wadą. Stałe łącza są bardziej niezawodne od sieci mobilnych, nie ma przypadków utraty sygnału np. z powodu ukształtowania terenu, są bardziej stabilne i gwarantują nieograniczone możliwości rozwoju. Już dziś jesteśmy w stanie zaoferować bardzo duże prędkości przesyłu – od 100 do 600 mb/s, co wyprzedza o cztery lata cele Europejskiej Agendy Cyfrowej na 2020 rok. Są oczywiście pewne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10403

Wydanie: 10403

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament