Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Holender, który stał się Polakiem

25 czerwca 2016 | Plus Minus | Łukasz Majchrzyk
Bertus Servaas świętuje. Jego drużyna VIVE Tauron Kielce ma Puchar Polski. Po raz siódmy. Fot. Andrzej Lange
źródło: SE/East News
Bertus Servaas świętuje. Jego drużyna VIVE Tauron Kielce ma Puchar Polski. Po raz siódmy. Fot. Andrzej Lange

Do Polski trafił przez przypadek. Bertus Servaas już od 24 lat robi biznes na używanej odzieży i buduje polską piłkę ręczną.

Kiedy drużyna VIVE Tauron Kielce wygrała w Kolonii turniej Final Four Ligi Mistrzów, Bertus Servaas trochę sobie popłakał i bardzo dużo się uśmiechał. Chyba nikt nie był zaskoczony, bo to jest człowiek bardzo uczuciowy.

Kiedy płacze mężczyzna, to wiedz, że coś się dzieje. A kiedy płacze prawie dwumetrowy, ponad 50-letni mężczyzna, właściciel dziewięciu spółek odnoszący sukcesy w biznesie, to wiedz, że wydarzyło się coś wielkiego.

Servaas wreszcie dopiął swego. Tyle lat ciężkiej pracy, tyle lat budowania, układania klocków, wydawania pieniędzy, ścigania się z najlepszymi i najbogatszymi na kontynencie, toczenia świętych wojen z Orlenem Wisłą Płock. Próby z najlepszymi trenerami w Europie, najpierw Bogdanem Wentą, a teraz Tałantem Dujszebajewem, wreszcie się sportowo zwróciły, choć on na VIVE Kielce nigdy nie chciał i nie próbował zarabiać.

Kontuzja i plajta

Wielki sukces polskiego sportu to zasługa Holendra, który stał się Polakiem. Już kilkanaście lat temu czuł, że powinien coś zrobić dla społeczności, która dała mu możliwość rozwinięcia skrzydeł w niełatwym dla niego momencie.

W 2002 roku przejął klub piłki ręcznej Iskra Kielce, będący na skraju upadku, a zasłużony dla tego sportu w Polscy i ważny dla Kielc. Na pewno wśród jego pracowników było wielu kibiców...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10480

Wydanie: 10480

Zamów abonament