Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na jednolitym podatku budżet nie zyska

18 lipca 2016 | Prawo | Mateusz Maj
źródło: materiały prasowe

Henryk Kowalczyk | O potrzebie uproszczenia i ujednolicenia opodatkowania dochodów z pracy bez względu na podstawę jej świadczenia mówi minister, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów, w rozmowie z Mateuszem Majem.

Rz: Panie ministrze, na czym ma polegać jednolity podatek czy też składka, bo różnie się o tym mówi?

Henryk Kowalczyk: Z racji tego, że różne daniny się w tym zmieszczą – dotychczasowa składka na ZUS, PIT, składka na NFZ – można to nazywać różnie, ale sama nazwa jest nieistotna. Wszystkie te daniny mają być połączone i opłacane jednym przelewem.

W tej jednolitej daninie w pewnym sensie wyodrębniona będzie tylko część odpowiadająca dzisiejszej składce emerytalnej. To jest istotne, dlatego że później według składki emerytalnej naliczane będą emerytury. Reszta to podatek – tak to nazwijmy – w przypadku którego nie jest istotne, ile ktoś zapłacił w kontekście jego świadczeń zdrowotnych i innych, które nie zależą od wysokości zapłaconej składki.

Rozumiem, że ujednolicona musi być podstawa naliczania tego podatku.

Tak, chcemy, by była jedna podstawa opodatkowania, bardzo prosty system i od tej podstawy jedna składka, w której będzie wyróżniona jednak składka emerytalna. Reszta to inne obciążenia, które teraz są różnie nazywane, ale w istocie są podatkami.

Co będzie podstawą? Dochód, czyli przychody minus koszty, czy coś innego?

W tej chwili jest to dochód i dochód generalnie jest zawsze podstawą opodatkowania pracy. Jeśli chcemy zrobić tak,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10499

Wydanie: 10499

Spis treści
Zamów abonament