Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Figo z polskiej miedzi

26 sierpnia 2016 | Życie Dolnego Śląska
autor zdjęcia: Maciej Kulczyński
źródło: PAP

FILIP STARZYŃSKI | Pół roku temu był na piłkarskim zakręcie. Wrócił do Polski, pojechał na Euro, dziś jest liderem Zagłębia i jednym z czołowych zawodników ekstraklasy. TOMASZ WACŁAWEK

Wołają na niego Figo, choć on sam nie pamięta, skąd wziął się ten pseudonim. Kiedyś na podwórku ktoś porównał go do portugalskiego gwiazdora i tak już zostało. Nie protestował, bo uwielbiał patrzeć na grę Realu Madryt, ale idola miał w dzieciństwie innego: w pokoju wisiały plakaty Zinedine'a Zidane'a.

Z charakteru geniusza z Marsylii w ogóle nie przypomina. Cichy, spokojny, skromny – mówią o nim koledzy. Nigdy nie lubił być w centrum uwagi. Ale – jak żartuje Robert Lewandowski – „sypnąć monologiem potrafi".  Z nieśmiałością walczy od małego. W Chorzowie miał podobno zapisane w umowie, że raz na pół roku musi udzielić wywiadu klubowym mediom. Wie, że to ważna część obowiązków profesjonalnego piłkarza, ale woli błyszczeć na boisku niż przed kamerami.

Wiosną czynił to regularnie. Strzelał (trzy bramki), asystował (dziesięć decydujących podań), stał się reżyserem gry Zagłębia. Wprowadził beniaminka na podium ekstraklasy, pomógł awansować do europejskich pucharów. Po nieudanym epizodzie w Lokeren wyraźnie odżył.

Czerwona kartka w trzy minuty

W Belgii wiązano z nim duże nadzieje, przyjeżdżał jako następca jednej z gwiazd ligi, odchodzącego do Club Brugge Hansa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10532

Wydanie: 10532

Spis treści
Zamów abonament