Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mój uśmiech wkurza PiS

25 lutego 2017 | Plus Minus | Piotr Witwicki
Arkadiusz Myrcha, poseł Platformy Obywatelskiej
autor zdjęcia: Justyna Cieślikowska
źródło: Rzeczpospolita
Arkadiusz Myrcha, poseł Platformy Obywatelskiej

Nie zgadzam się z tym, że będąc w opozycji, nie możemy nic zrobić. Punktujemy codzienne błędy PiS. Nie możemy siedzieć z założonymi rękami - mówi Arkadiusz Myrcha, poseł Platformy Obywatelskiej

Plus Minus: Wszedłeś do Sejmu akurat wtedy, kiedy Platforma dostała baty.

Osiągnęliśmy drugi wynik wyborczy.

Czyli przegraliście wybory.

Jeśli drugi wynik można nazwać przegraną.

Myślę, że można.

Każdemu, kto zdobył srebrny medal, trzeba więc powiedzieć, że przegrał.

Partia, która wygrała, ma większość w Sejmie.

Gdybyśmy dostali 5 procent, to byłyby prawdziwe baty. Tak to już jest w życiu politycznym. Wciąż jesteśmy największym klubem opozycyjnym.

To inaczej: przegraliście wybory prezydenckie i oddaliście władzę PiS.

Przegraliśmy i przeszliśmy do opozycji.

To może tak naprawdę jesteście zadowoleni z tego wyniku?

Oczywiście, że nie. Ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ponieśliśmy haniebną porażkę. Osiągnęliśmy przyzwoity wynik, w szczególności po wspomnianej już kampanii prezydenckiej i dwóch kadencjach rządzenia. Położyliśmy dobry fundament pod pracę w roli opozycji.

To jak już ustaliliśmy, że przegraliście, to zastanówmy się, dlaczego.

Pojawił się element znudzenia i przemęczenia władzą. Platforma popełniła też kilka błędów w rządzeniu. Nie wszystkie plany zostały zrealizowane, choć jak na ówczesne warunki to i tak uważam, że był to dobry okres....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10685

Wydanie: 10685

Zamów abonament