Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mecz ze sobą

04 kwietnia 2017 | Sport | Krzysztof Rawa
Nick Kyrgios, 21 lat, trzy wygrane turnieje i kilka skandali
źródło: AFP
Nick Kyrgios, 21 lat, trzy wygrane turnieje i kilka skandali

Nick Kyrgios - łamie rakiety, klnie i wścieka się, ale wciąż jest kandydatem na najlepszego tenisistę świata. W Miami porywająco grał z Rogerem Federerem.

W tym roku w Acapulco i Indian Wells pokonał Novaka Djokovicia. Półfinał z Rogerem Federerem w Miami – trzy zacięte tie-breaki, wiele fantastycznych wymian, porażka o włos – tylko umocnił przekonanie, że Kyrgios ma talent jak nikt z jego pokolenia. Wątpliwości oczywiście są, wciąż te same: nie dotyczą tego, czy da radę rywalom na korcie, tylko czy będzie w stanie opanować siebie.

Od chwili gdy efektownie wygrał w Wimbledonie 2014 z Rafaelem Nadalem, słychać zachwyty: szczupły atleta, potrafiący wydobyć z rakiety potężną moc, połączoną z precyzją, swobodą i nieokiełznaną wyobraźnią. Ale nosi też w sobie groźny ładunek: zdolność znieważania wszystkich na korcie i poza nim, ze szczególnym uwzględnieniem sędziów i działaczy. Jest też w Kyrgiosie ciągła chęć łamania rakiet i obrażania się na świat, głośnej demonstracji niechęci i frustracji, niektórzy dostrzegają nawet tendencję do samodestrukcji.

Mecz ze sobą jest tym, który naprawdę musi wygrać, by zostać numerem jeden. Świat czeka na symptomy poprawy po miesiącach awantur, afer, internetowych kłótni, kar finansowych i wreszcie dyskwalifikacji wymierzonej przez ATP World Tour po jesiennych wybrykach Kyrgiosa w Szanghaju. Po turnieju musiał zapłacić łącznie ponad 21 tys. dolarów za brak sportowego zaangażowania, obelgi wobec widza, niesportowe wystąpienia i jeszcze 25 tys. za zachowanie sprzeczne z czystością gry. Do tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10717

Wydanie: 10717

Spis treści
Zamów abonament