Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nieposłuszeństwo obywatelskie na ławie oskarżonych

29 czerwca 2017 | Prawo | Jacek Dubois Michał Zacharski

Jeśli w kraju, w którym łamane są podstawowe zasady, funkcjonują organy, które pozostają niezależne, powinny stosować standardy prawa nawet wbrew rządzącym – podkreślają prawnicy.

Z Krakowskiego Przedmieścia policjanci usuwali niedawno siłą kilka powszechnie szanowanych osób. Takie zachowanie służb wzbudziło masowy publiczny protest. Policjanci twierdzili, że działali zgodnie z zasadami, bo osoby te naruszyły prawo, a zatem ich obowiązkiem było podjąć interwencję. Doszło do sytuacji ukazującej, do czego może prowadzić rozdźwięk między etyką a prawem. Protestujący działali w obronie wolności, ładu konstytucyjnego i równości wobec prawa. Interweniujący zaś w oparciu o prawo, w istocie jednak, paradoksalnie, utrudniając jego obronę.

Przy tej okazji wróciło pytanie, na ile praworządny obywatel powinien stosować się do stanowionych przez władze przepisów, gdy są one sprzeczne zarówno z porządkiem konstytucyjnym, jak i prawem naturalnym. Pytanie nie jest nowe. Obywatele niezadowoleni z prawa pozytywnego ustanawianego przez legitymowaną władzę bądź protestujący przeciwko stosowaniu prawa przez legalną władzę w sposób niemoralny zadawali je od tysiącleci. Napięcia między etyką a prawem rodzą konflikt, czy akceptować bezprawie sankcjonowane przez legalną władzę, czy też mu się przeciwstawiać, w przekonaniu, że władza, naruszając reguły, traci legitymację do jej sprawowania.

Pamiętamy tragiczny wybór Antygony, która musiała podjąć decyzję o pochówku swego brata. Pamiętamy Sokratesa, który będąc członkiem Wielkiej Rady, w obronie prawa i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10787

Wydanie: 10787

Spis treści
Zamów abonament