Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Małe czerwone pudełko

29 grudnia 2017 | Sport | Krzysztof Rawa
Kamil Stoch w ubiegłym roku wygrał Turniej Czterech Skoczni jako drugi z Polaków, po Adamie Małyszu.
źródło: AFP
Kamil Stoch w ubiegłym roku wygrał Turniej Czterech Skoczni jako drugi z Polaków, po Adamie Małyszu.

Nadchodzi 66. Turniej Czterech Skoczni. Pierwszy konkurs w sobotę. Tytułu broni Kamil Stoch.

Pamiętamy ubiegłoroczną radość w Bischofshofen, fantastyczne skoki Polaków, statuetkę Złotego Orła w rękach Kamila Stocha, drugie miejsce Piotra Żyły, czwarte Macieja Kota. Pamiętamy, bo polscy skoczkowie w Turnieju Czterech Skoczni wygrywali rzadko, wcześniej tylko Adam Małysz z przytupem rozpoczął w sławnym turnieju najlepszy okres kariery.

Poza tym bywało różnie, po stronie plusów zapisano jeszcze trzecie miejsce Małysza w 2003 roku, trzy polskie wygrane w pojedynczych konkursach, 26 miejsc na podium. Choć chciałoby się powtórki z ubiegłorocznych przewag, tej zimy listę kandydatów do zwycięstwa otwiera Richard Freitag. Trzy zwycięstwa i dwa drugie miejsca Niemca w konkursach pucharowych to wystarczające powody do takiej rekomendacji.

Niemiecki skoczek dobrze się czuje w roli faworyta, w każdym razie tak mówi dziennikarzom. – Chcę pójść śladem Svena Hannawalda, chcę by niemiecki skoczek ponownie wygrał tę imprezę. Już nie mogę doczekać się pełnych stadionów, wspaniałej scenerii i ogromnej uwagi poświęconej skokom narciarskim podczas turnieju – powtarzał w rodzimych mediach.

– To prawda, że Niemcy są przed turniejem w znacznie lepszej pozycji, niż w poprzednich latach – potwierdza Hannawald, dziś ekspert stacji Eurosport.

Powtórzyć jego perfekcyjne zwycięstwo z zimy 2001/2002, gdy był najlepszy we wszystkich konkursach, będzie niezmiernie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10939

Wydanie: 10939

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament