Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Opozycjonista u władzy

20 stycznia 2018 | Plus Minus | Zuzanna Dąbrowska
W Komitecie Integracji Europejskiej Jacek Czaputowicz przez pewien czas dzielił pokój z Mateuszem Morawieckim.
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
W Komitecie Integracji Europejskiej Jacek Czaputowicz przez pewien czas dzielił pokój z Mateuszem Morawieckim.

Mało kto może się pochwalić takim podziemnym życiorysem jak Jacek Czaputowicz. To w jego domu podpisano deklarację powołującą do życia NZS. Internowany w stanie wojennym, przywódca ruchu Wolność i Pokój, za co trafił do więzienia, będzie teraz rządził polską dyplomacją.

Powołanie Jacka Czaputowicza na stanowisko szefa dyplomacji w rządzie PiS nie jest „wypadkiem przy pracy". To prawda, nowy minister odstaje nieco od swojego poprzednika Witolda Waszczykowskiego – tonem i treścią składanych publicznie deklaracji, znajomością języków obcych i generalnie pozytywnym stosunkiem do Unii Europejskiej. Ale życiorys i zawodowe doświadczenie ułożyły się mu tak, że to on szybciej niż większość pisowskich polityków dogada się z prezesem Kaczyńskim na temat „władzy salonu" w Polsce po 1990 roku, roli Lecha Wałęsy w polskiej polityce, dekomunizacji i dezubekizacji.

Niepokorny uczeń

Poznałem go, jak mieliśmy po siedem lat, byliśmy dobrymi kolegami z podwórka – wspomina Wojciech Borowik, były opozycjonista, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa. – To było niesamowite: w liceum nie przyszłoby mi do głowy, że Jacek stanie się jedną z czołowych postaci opozycji – mówi. Dlaczego wówczas nie przyszłoby mu to do głowy? Tu szef SWS jest oszczędny w słowach: – Jego zainteresowania były inne, takie bardziej młodzieżowe. Jacek był niepokorny i samodzielny w młodości, wymykał się normom domowym i szkolnym, był trudnym uczniem – mówi tylko.

Po liceum poszedł na studia zaoczne i do pracy. Tam poznał Jana Lityńskiego, który redagował Biuletyn Informacyjny KSS KOR, a potem „Robotnika". W 1977 roku Lityńskiego aresztowano. I to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10956

Wydanie: 10956

Zamów abonament