E-skutery i dostawczaki na minuty

źródło: materiały prasowe

≥Mieszkańcy kilku miast, przewożący tzw. duże gabaryty, mają możliwość najmu dużych aut

źródło: materiały prasowe

≥Ze skuterów na minutę korzysta coraz więcej użytkowników, w tym firm, np. Uber Eats

źródło: materiały prasowe

≥Twórcy rodzimego startupu blinkee.city mają ambicję podbić ulice skandynawskich metropolii

Trendy | Rosnące biznesy startupów blinkee.city, Jeden Ślad, CityBee dowodzą, że ulice opanowują kolejne mutacje współdzielonej mobilności miejskiej.

Warszawa, Sztokholm, Bielsko-Biała, Łódź

Popularność w metropoliach zdobywają dziś nie tylko aplikacje łączące pasażerów z kierowcami (np. Uber, Taxify, mytaxi, iTaxi), car-sharing aut osobowych (m.in. 4mobility, Panek), czy elektrycznych hulajnóg (Lime), ale również kolejne odsłony tego szybko rosnącego trendu, czyli współdzielone skutery elektryczne oraz samochody dostawcze. Za przykład może posłużyć Jeden Ślad, który zaczynał jako skromny startup udostępniający e-skutery w Warszawie, a dziś – po półtora roku działalności – z ich floty korzystają przedsiębiorcy w 12 polskich aglomeracjach (w siedmiu udostępniają swoje usługi prywatnym użytkownikom).

Sieć wypożyczalni skuterów elektrycznych zadomowiła się już na ulicach naszych miast, prawie co miesiąc uruchamia kolejne punkty w kraju. W jej flocie jest ok. 300 jednośladów, m.in. w Łodzi, Katowicach, Bielsku-Białej, Piastowie, Częstochowie oraz Poznaniu. W aplikacji zarejestrowało...