Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sens polskiego cierpienia

09 lutego 2019 | Plus Minus | Przemysław Piętak
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa

Zanim polska debata intelektualna ostatecznie padnie z głodu, nauczmy się znów debatować, chociaż uzgodnijmy na początek przynajmniej wspólny temat naszej dalszej rozmowy. Mesjanizm i pasjonizm – jak zawsze – nadają się do tego idealnie.

 

Polska, Panowie, jest nieśmiertelna, a nie umarła i nigdy nie umrze" – tymi słowami zwrócił się do rodaków zgromadzonych w paryskim Towarzystwie Literacko-Historycznym, 29 listopada 1859 roku, filozof Bronisław Trentowski. „Okrom (przestarzałe „oprócz" – red.) Słowa Bożego, które nie przeminie nigdy, a które stało się ziemskim jej posłannictwem i tchnieniem, stoi ona wciąż jeszcze, jak niegdyś stała, na trzech wiekuistych słupach. Słupem pierwszym ukazuje się pierwiastek i duch etyczny, który piastuje żywot narodów. Dzieje Polski składają się z samych ofiar, poświęceń i całopaleń, jak żadne inne. Słupem drugim jest żyjąca w nas jedynie Słowiańskość prawdziwa. (...) W niej dysze może Europy przyszłość. Lecz ona jest właściwie tylko nad Wartą, Sanem i Wisłą, nad Dźwiną i Dnieprem, to jest tylko w piersiach naszych. Bez Polaków Słowiańszczyzna to wielka mara, czcza bajka. Słupem trzecim jest Katolicyzm, Oświata Zachodu, słowem, Duch Europejski. (...) Stojąc na trzech słupach tak mocnych, tak wiekuistych, nie zginęliśmy i nie zginiemy".

Jarema Piekutowski zaś kończy swój artykuł „Polska Chrystusem Zjednoczonej Europy" („Plus Minus", 12–13 stycznia 2019) słowami: „Cieszyć może fakt, że od pewnego czasu (zwłaszcza po zakończeniu miesięcznic smoleńskich) w polskim myśleniu coraz mniej pasjonizmu, podkreślania cierpień, porażek i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11277

Wydanie: 11277

Zamów abonament