Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polski bilans dodatni. 15 lat w Unii Europejskiej

30 kwietnia 2019 | Pierwsza strona | Anna Cieślak-Wróblewska
źródło: Rzeczpospolita

Pod względem gospodarczym nasz kraj mocno skorzystał na wejściu do UE. Poziom zamożności Polski to dziś ok. 70 proc. średniej Unii, podczas gdy 1 maja 2004 roku był niższy od 50 proc.

 

Polsce udaje się nadrabiać dystans rozwojowy wobec Europy, choć nie jest najszybsza w tym pościgu. Szybciej Unię gonią Rumunia, Litwa czy Estonia. Ale i tak korzyści ekonomiczne z członkostwa są olbrzymie.

– Rośnie poziom życia Polaków, zmniejsza się różnica w wynagrodzeniach. Dzięki wejściu do UE mamy więcej inwestycji zagranicznych, a polskie firmy zyskały dostęp do ogromnego europejskiego rynku – wylicza prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC. – A najbardziej odczuwalną i widoczną korzyścią jest rozbudowa w naszym kraju infrastruktury.

Jednak w trwającej kampanii wyborczej rządzący eksponują negatywne aspekty integracji, np. przekonanie, że wciąż jesteśmy uważani za kraj drugiej kategorii. – No rzeczywiście, w latach 90. byliśmy traktowani na równi i dopiero członkostwo w UE spowodowało, że Polska przestała się liczyć w Europie i utraciła miano wielkiego mocarstwa – ironizuje prof. Witold Orłowski, rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

Wydanie: 11344

Wydanie: 11344

Spis treści
Zamów abonament