Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Życie jest przygodą serio

15 czerwca 2019 | Plus Minus | Barbara Hollender
źródło: Mikołaj Rutkowski

Od lat odkładałem na półkę książki, których nie zdążyłem przeczytać 
– mówi o sobie Krzysztof Zanussi. – Myślałem, że będą cudownym eliksirem na starość. Teraz starość nadeszła, a dalej nie mam na nic czasu. Nadal pędzę, 
bo zbyt wiele rzeczy mnie ekscytuje.

Patrząc na niego, trudno uwierzyć, że kończy właśnie 80 lat. Żyje aktywnie, jeździ po Polsce, do samolotu wsiada jak do taksówki. Dziś spotkanie w Rzymie, jutro konferencja unijna w Brukseli, wykład na uniwersytecie w Barcelonie, zajęcia w warszawskim Collegium Civitas, master class w Moskwie. I dziesiątki rozmów po projekcjach. W domach kultury, szkołach, dyskusyjnych klubach filmowych, na festiwalach. Wieczory autorskie, bo ukazują się książki jego lub o nim.

A przecież wciąż jest jeszcze praca nad nowymi filmowymi projektami. Nad harmonogramem jego dni panuje tylko sekretarka ze Studia Tor, która dla każdego, kto się zgłasza, znajduje jakieś wolne okienko.

– Mówię sobie: Nikt cię nie pyta, czy masz ochotę się ruszyć czy nie – twierdzi Krzysztof Zanussi. – Jak cię chcą, musisz jechać.

Spotyka się z koronowanymi głowami, politykami, naukowcami, działaczami społecznymi, uczniami z syberyjskiej czy małopolskiej podstawówki, studentami, członkiniami Koła Gospodyń Wiejskich. Mówi, że takie życie daje mu „wgląd w świat". I jeszcze coś: – Kontakt z drugim człowiekiem jest wielką wartością. Bo jego przeciwieństwem jest samotność, jedna z największych dolegliwości dzisiejszych czasów. Przynajmniej w rozwiniętych społeczeństwach. Więc wszystko, co może pokonać izolację, jest ważne.

Dodaje także: – Przywiozłem z Rosji historię świetnie korespondującą z moją...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11382

Wydanie: 11382

Zamów abonament