Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mój ranking wielkich i małych

27 sierpnia 2019 | Rzecz o prawie | Stanisław Gurgul

W Sparcie karano nie za czyn, lecz za to, że przestępca dał się złapać. Historia lubi się powtarzać.

Zamysł mój widzę ogromny", objętość zaś niniejszego tekstu jest mocno ograniczona. Przypomina mi to zatem przestrogę horacjańską, że gdy staram się być zwięzły, mogę być niezrozumiany (brevis esse laboro, obscurus fio). Postaram się jednak pisać zrozumiale, co znaczy – jasno.

W moim prywatnym Panteonie wielkich kreatorów/animatorów prawa miejsce znajdują:

– Hammurabi, twórca potęgi Babilonii w pierwszej połowie XVIII w. p.n.e., który ujednolicił obowiązujące prawo, sporządzając jego spis (kodeks) o zawartości blisko trzystu norm. Były to przepisy z dziedziny prawa karnego, prywatnego (głównie rzeczowego i małżeńskiego) oraz procesowego. Pierwsze z nich znane są głównie z tego powodu, że w systemie kar stosowały zasadę odwetu (ius talionis), której istotę wyraża starotestamentalna reguła „oko za oko, ząb za ząb" (łac. oculum pro oculo, dentem pro dente);

– Solon, ateński polityk i poeta, który jako archont w latach 594–593 p.n.e. dokonał głębokiej reformy prawa ateńskiej polis, obejmującej m.in. a) umorzenie zadłużenia gospodarstw rolnych (tzw. strząśnięcie długów), b) zniesienie niewoli za długi, c) przyznanie wszystkim wolnym obywatelom prawa głosu w Zgromadzeniu Ludowym (gr. ekklesia), d) powołanie do życia sądu przysięgłych w liczbie 6000, wybieranych przez obywateli (gr. Heliai);

– decemviri, tj. anonimowi autorzy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11442

Wydanie: 11442

Spis treści
Zamów abonament