Wariant z dojeżdżaniem
REFORMA ADMINISTRACYJNA
Praca dla urzędników
Wariant z dojeżdżaniem
IWONA TRUSEWICZ
Piętnastego listopada minął ustawowy termin przedstawienia propozycji pracy około 17 tysiącom pracowników urzędów wojewódzkich tam, gdzie od nowego roku znikają one z mapy. Prawie dwie trzecie otrzymało propozycje zatrudnienia w urzędach wojewódzkich nowych regionów. Oprócz tego w urzędach marszałkowskich, starostwach powiatowych i wojewódzkich inspektoratach nadzoru budowlanego.
Obecnie propozycje te (praca w nowych urzędach wojewódzkich i marszałkowskich) oznaczają wielogodzinne dojazdy. Nikt nie potrafi powiedzieć, czy i gdzie powstaną po nowym roku delegatury tych urzędów.
W rozmowie z "Rz" wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Józef Płoskonka, odpowiedzialny za wprowadzenie reformy, powiedział, że to nowi, powołani przez premiera do 1 stycznia 1999 roku, wojewodowie decydować będą po przeanalizowaniu swojego budżetu, w jaki sposób zorganizowana będzie administracja państwowa w danym regionie.
160 km do pracy
Jeżeli w miastach tracących status stolicy województwa nie powstaną delegatury urzędów wojewódzkich, to osoby, które zdecydują się przyjąć proponowaną pracę w stolicy regionu, będą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta