Hiszpanie to nie stonka
TENISOWY ROK
Hiszpanie to nie stonka
M IROS łAW ŻUKOWSKI
Alex Corretja po wygraniu finału ATP Tour wyglądał na najszczęśliwszego człowieka na świecie i pewnie nim był. Ten tytuł ma dla Hiszpana ogromne znaczenie, gdyż nie został zdobyty na korcie ziemnym, lecz whali, a po drodze pokonany został sam Pete Sampras. Hiszpanie są od lat potęgą w tenisie zarówno męskim, jak i kobiecym. W cyklu ATP Tour wlatach dziewięćdziesiątych tenisiści hiszpańscy grali przeciwko sobie aż w 38 finałach, ale tylko jeden z nich nie odbywał się na korcie ziemnym (Dubaj -- 1998, grali Corretja i Mantilla) .
Są wśród Hiszpanów gracze tacy jak Sergi Bruguera, Alberto Berasategui, Felix Mantilla czy Albert Costa, którzy rzeczywiście znaczyli i znaczą o wiele mniej, gdy trzeba zejść z ceglanej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta