Kosztowna stolica
Kosztowna stolica
Ponad 600 mln dolarów kosztowała dotychczas budżet Kazachstanu budowa nowej stolicy, a w przyszłym roku wydanych zostanie na ten cel jeszcze około 400 mln dolarów -- pisze Reuters z Astany, która święci akurat pierwszą rocznicę swojej stołeczności. Choć jednak rząd stara się przyciągnąć do Astany jak najwięcej inwestycji zagranicznych, to centrum finansowo-handlowym kraju nadal jest poprzednia stolica -- Almaty. Zdaniem przytaczanych przez Reutera krytyków przenosin, cel całej operacji jest wątpliwy, a koszty poniesione przez państwo -- stanowczo za duże. Nie wchodząc w istotę sporu o to, czy stolica powinna być w Almaty czy w Astanie, wypada przypomnieć tylko jedno: na gigantyczne inwestycje nie decydują się zwykle państwa bogate i demokratyczne, ale biedne i rządzone autokratycznie.
h. b.