Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie było źle

24 lutego 2000 | Sport | KG

Francja - Polska 1:0

Godzina meczu, pół godziny francuskiego oblężenia

Nie było źle

Na Stade de France w Paryżu piłkarska reprezentacja Polski przegrała w towarzyskim meczu z Francją 0:1. Gola, dwie minuty przed końcem, strzelił Zinedine Zidane. Dopóki Polakom starczało sił, a starczyło ich na godzinę, można się było pomylić, kto tu jest mistrzem świata, a kto zespołem z drugiego szeregu europejskiej piłki. Ostatnie pół godziny gry polegało jednak na oblężeniu polskiej bramki. Gdyby nie było w niej Jerzego Dudka, wynik mógł być taki, jak w meczu z Hiszpanią, lub gorszy.

To był ambitny plan trenera Engela - dać Francuzom jak najmniej miejsca na boisku. Obrońcy i pomocnicy krążyli jak cienie za przeciwnikami, których mieli pilnować, a jeśli któremuś...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1944

Spis treści
Zamów abonament