Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

13 maja 2002 | Publicystyka, Opinie | AR

W rzeczy samej

  • POSTACIE: Jimmy Carter, Guido Westerwelle
  • GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", JAN ŻARYN, HISTORYK, PRACOWNIK BIURA EDUKACJI PUBLICZNEJ IPN: Prymas w sytuacji ekstremalnej
  • Pokłon Fundacji Kościuszkowskiej
  • Dni Tischnerowskie
  • Niemcy: Oseski do urn
  • WIDZI MI SIĘ, Maciej Rybiński: Duch i materia
  • DOOKOŁA DNIA
  • SZPILKA: Piwne wyścigi POSTACIE

    Jimmy Carter

    Biały Dom opuścił w 1981 roku jak niepyszny, po sromotnej porażce z Ronaldem Reaganem. Złośliwi nazywają go najlepszym byłym prezydentem, jakiego kiedykolwiek miały Stany Zjednoczone. Od 20 lat spieszy niestrudzenie tam, gdzie potrzebna jest mediacja czy pomoc. Teraz zmierzy się z rzeczywistością Kuby Fidela Castro.

    Urodził się 77 lat temu w Plains, w południowej Georgii. Cztery lata, które ten demokratyczny polityk spędził w Białym Domu (1977 - 1981), pozostawiły Amerykanom niezbyt dobre wspomnienia. Dla niektórych jest wręcz symbolem zmierzchu amerykańskiej potęgi.

    Przyszło mu stawić czoło wielu międzynarodowym kryzysom, z którymi nie zawsze potrafił sobie radzić. To za jego prezydentury Amerykanie przeżyli koszmar związany z przetrzymywaniem zakładników w Iranie. Nie szczędzono mu wówczas krytyk za słabość i naiwność. Koniec jego kadencji naznaczyła recesja gospodarcza.

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2617

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament