Wiele kręgów Europy

Wiele kręgów Europy

MICHAEL HOWARD

Tony Blair, Jacques Chirac i Gerhard Schröder spotkali się niedawno w Berlinie. Rozjechali się, obiecując, że nastąpi ożywienie gospodarcze Europy. Ale Europa nie potrzebuje tej pustej obietnicy, którą zresztą słyszeliśmy już wcześniej, lecz nowego kierunku. Mówię to jako przywódca partii, która zawsze patronowała zaangażowaniu Wielkiej Brytanii w Europie.

To rząd konserwatywny pierwszy, na początku lat sześćdziesiątych, zaczął zabiegać o przyjęcie Wielkiej Brytanii do Europy. To rząd konserwatywny w 1973 roku wprowadził Zjednoczone Królestwo do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. To Margaret Thatcher wraz z Jacques'em Delorsem w 1986 roku tworzyła Jednolity Rynek.

Nie mam więc żadnych wątpliwości co do tego, że Wielka Brytania nadal musi być liczącym się i wpływowym państwem Unii Europejskiej. Ale polityka brytyjska wobec Unii powodowała, że stosunki między jej państwami członkowskimi często pogarszały się raczej, niż poprawiały. Gdy stawaliśmy w obliczu jakiejś nowej inicjatywy czy pomysłu Unii, reagowaliśmy jak każe tradycja: sprzeciwialiśmy się jej, głosowaliśmy przeciwko, przegrywaliśmy,...