Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rzeczpospolita poetów

21 maja 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | JD
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

AUTOR, AUTOR! Z jednej strony metafora, wyobraźnia, intuicja, z drugiej - dyskurs, myśl, świadomość Rzeczpospolita poetów Dziesięciu poetów, którzy wezmą udział w II Warszawskim Festiwalu Poezji, reprezentuje wszystkie pokolenia i najrozmaitsze style literackie, krótko mówiąc - to, co w polskiej poezji współczesnej najlepsze

Miłośnicy poezji mają niepowtarzalną okazję bezpośredniego kontaktu z poetami, z żywym słowem poezji, słowem wypowiedzianym w absolutnej ciszy. Słuchając poetów czytających swoje wiersze, wsłuchując się w ich głosy, zapewne dowiemy się czegoś o sobie samych, czego dotąd nie wiedzieliśmy. Dziesięciu poetów. I każdy inny.

Julia Hartwig

Korzystając z wszelkich znanych i dostępnych środków artystycznych, Julia Hartwig pisze wiersze skonstruowane jasno i logicznie. Zależy jej na porozumieniu z czytelnikiem, dlatego też obiektywizuje - na ile to tylko możliwe - swoje przemyślenia, odczucia i wyobrażenia. Nic więc dziwnego, że już w połowie lat 70. Ryszard Przybylski w książce "To jest klasycyzm" zaliczył ją w poczet poetów współtworzących nurt klasycystyczny, obok Zbigniewa Herberta, Artura Międzyrzeckiego, Jerzego S. Sity i Jarosława Marka Rymkiewicza.

Poezja Julii Hartwig z biegiem lat staje się coraz bardziej poezją pytań. "Dlaczego nie tańczyłam na Polach Elizejskich/ kiedy tłum wiwatował na cześć końca...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3539

Spis treści
Zamów abonament