Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W oczekiwaniu na portrety prezydenta

27 maja 1995 | Świat | PK

Białoruś: nie chciane wybory

W oczekiwaniu na portrety prezydenta

Piotr Kościński

W niedzielę na Białorusi odbędzie się druga tura wyborów parlamentarnych. W każdym z 216 okręgów wystartuje po dwóch kandydatów, którzy 14 maja otrzymali najwięcej głosów. W 26 okręgach wybory zostaną powtórzone w innym terminie (dwa tygodnie temu była tam zbyt niska frekwencja; w jednym wybory unieważniono) .

Podczas poprzedniej tury -- na 260 miejsc w parlamencie -- wybrano zaledwie 19 deputowanych. Przyczynił się do tego przede wszystkim brak jakiejkolwiek kampanii wyborczej. Tzw. równe prawa kandydatów oznaczały -- zgodnie z dekretem prezydenta Aleksandra Łukaszenki -- limitowanie wydatków każdego z nich do ok. 60 dolarów. Pozwalało to na wydrukowanie 1500 niewielkich plakacików. Partie polityczne nie mogły popierać kandydatów. Ponieważ w okręgach wyborczych o jeden mandat ubiegało się kilka lub nawet kilkunaście osób, wyborcy bardzo niewiele o nich wiedzieli.

Sam prezydent najpierw oświadczył, iż w ogóle nie będzie głosować. Później stwierdził, że skreśli wszystkich kandydatów znajdujących się na jego karcie do głosowania. Dla wielu Białorusinów był to ważny sygnał: prezydent nie chce nowej Rady Najwyższej.

W tej sytuacji istnieje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 490

Spis treści
Zamów abonament