Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ani rusofil, ani rusofob

27 maja 1995 | Plus Minus | SP

Odpowiedź Maciejowi Rybińskiemu

Ani rusofil, ani rusofob

Ojżesz ty, Mojżesz. .. W polemice Macieja Rybińskiego najzabawniejszy jest właśnie tytuł. Przyznaję, równie wesoły, jak kabaret Olgi Lipińskiej. Niestety, dalsza część wypowiedzi jest już tylko smutna i po prostu przypomina tokowanie głuszca.

Paradoks polega na tym, że tak naprawdę z Rybińskim różnimy się tylko w jednym: w strukturze biologicznej. Mój poziom wydzielania adrenaliny jest znacznie niższy niż u niego, co ma tę dobrą stronę, że przynajmniej pozwala spokojnie wysłuchać partnera i utrzymać dyskusję na jakim takim poziomie. Choćby i kawiarnianym, ale to i tak jest lepsze od poziomu knajpy.

Porozmawiajmy jednak poważnie. Rybiński dość ironicznie stwierdza, że być może nie wszystko zrozumiał i równie ironicznie pisze, że żaden zrozmówców "Dekalogu polsko-rosyjskiego" nie ma kwalifikacji na Mojżesza. Tymczasem to żadna ironia. To najświętsza prawda. Żaden znas -- proszę wybaczyć, że w tym jednym, jedynym miejscu mówię i za siebie, i za Andrzeja Drawicza -- nie tylko nie ma podobnych umiejętności, ale i ochoty. Nawiedzonych proroków i tak jest już dostatecznie dużo. Daleko ich zresztą szukać nie trzeba. A jeśli już miałbym coś wypisać na owych kamiennych tablicach, o których wspomina Rybiński, to po zapoznaniu się z jego polemiką -- na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 490

Spis treści
Zamów abonament