Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ojżesz ty, Mojżesz!

27 maja 1995 | Plus Minus | MR

Polemika z Andrzejem Drawiczem i Sławomirem Popowskim

Ojżesz ty, Mojżesz!

Maciej Rybiński

Z uwagą, choć nie bez trudu, przeczytałem opublikowaną na łamach "Plusa Minusa" (nr 20, "Rzeczpospolita" nr 116 z 20--21 maja br. ) rozmowę Sławomira Popowskiego i Andrzeja Drawicza, zatytułowaną chyba na wyrost: "Dekalog polsko-rosyjski". Żaden z rozmówców nie ma kwalifikacji na Mojżesza stosunków polsko-rosyjskich, a rozmowie daleko od jasności i precyzji. Tezy, o ile to wszystko dobrze zrozumiałem, w co sam wątpię, też raczej nie nadają się do wykucia na kamiennych tablicach.

Rozmowa, dosyć chaotyczna, jak w kawiarni, miała być -- jak sądzę -- czymś w rodzaju politycznego przewodnika dla Polaków. A tego już trochę za wiele.

Grzechem pierworodnym

(żeby pozostać przy biblijnym języku) tej rozmowy, która -- przy daleko idącej jednomyślności obu panów -- nawet przez chwilę nie groziła stoczeniem się w dyskusję, jest prowadzenie jej wokół interesów Rosji, a nie wokół interesów Polski. Obaj rozmówcy wyrazili daleko idące zrozumienie dla interesów Rosji oraz podziw dla sposobów, w jaki są one realizowane. Polityka polska została potraktowana jako utrudnianie polityki rosyjskiej, przeciwstawianie się polityce rosyjskiej -- a więc...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 490

Spis treści
Zamów abonament