![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Turysta lubiany
Turysta lubiany
Rozmowa z Małgorzatą Chechlińską, prezesem i właścicielką Biura Podróży TRIP w Zakopanem
Jak duża jest pani firma?
Zatrudniam 24 osoby w dwóch oddziałach: w Zakopanem i w Warszawie. Mam przedstawicielstwo w Londynie. W ubiegłym roku obrót przekroczył 45 mld starych złotych, w tym spodziewam się 60 mld. W ciągu pięciu lat, od powstania biura, z jego usług skorzystało 50 000 osób. Jako jedyne w Zakopanem moje biuro prowadzi całodobową informację turystyczną.
Czy to pani pierwsza firma?
Tak. Z wykształcenia jestem socjologiem, przez kilka lat pracowałam na Uniwersytecie Warszawskim. W 1981 r. wyjechałam z mężem do RFN. Mąż dostał tam stypendium. W Niemczech zastał nas stan wojenny. Zaangażowałam się w pomoc dla osób represjonowanych w Polsce. Po powrocie w 1984 roku nie mogłam wrócić na UW. Po kilku latach różnych prób zawodowych wyjechałam do Zakopanego i tam rozpoczęłam nowe życie. Osobiste i zawodowe. Zmieniłam zawód i mam nowego męża.
Co trzeba zrobić, żeby założyć firmę?
Najważniejsze to mieć pomysł. Jeśli się ma pomysł, wszystko inne można załatwić. Ważny jest też niewielki choćby kapitał i lokal. Ale pomysł przede wszystkim. Jak się ma pomysł, wiadomo, do czego się dąży.
A...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
