Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czasy grubej przesady

01 sierpnia 2007 | Publicystyka, Opinie | Jacek Kloczkowski
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Czasy grubej przesady Opozycja wyjątkowo fatalnie znosi rządy PiS. Ważni politycy Platformy Obywatelskiej wyżej oceniają nawet gabinet Leszka Millera. Zapewne niektórzy z nich robią to wyłącznie z chłodnej kalkulacji politycznej. Inni jednak po prostu dają się ponieść emocjom - pisze politolog Jacek Kloczkowski

Narzekaniom na jakość polskiej polityki nie ma końca. Jej surowymi krytykami są dziennikarze, eksperci i - co dla polityków teoretycznie powinno być najbardziej bolesne i niepokojące - zwykli wyborcy. Nawet sami politycy dostrzegają różne wady życia politycznego i niezmiennie deklarują chęć jego naprawy, choć zło widzą zwykle u konkurencji.

Można by się przestraszyć

Czy jednak rzeczywiście z polską polityką jest aż tak źle, aby usprawiedliwione były jej skrajnie negatywne oceny? Czy obserwujemy po prostu zwykłe mechanizmy demokratycznej rywalizacji politycznej? Gdyby odrzucić modny obecnie język analizy życia politycznego, pełny górnolotnych, odwołujących się głównie do sfery moralności sformułowań, należałoby raczej skłonić się do drugiej z tych hipotez. W sporze politycznym króluje jednak gruba przesada.

Mało komu zależy na tym, aby analizować go w racjonalnych kategoriach. Króluje retoryka, a w wielu środowiskach im bardziej emocjonalnie wyrazi się zdegustowanie wobec rzeczywistości, na tym większe uznanie można w nich liczyć. Można...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4274

Spis treści
Zamów abonament