![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rumuńskie plany
Akcje Barlinka zwyżkowały w trakcie piątkowej sesji nawet o 5 proc., do 13,24 zł. Później zainteresowanie graczy spadło. Ostatecznie na zamknięciu notowań walory spółki wyceniano na 12,7 zł, o 0,8 proc. więcej niż w czwartek.
To zasługa informacji o podpisaniu umowy zakupu rumuńskiego producenta podłóg Diana Forest. Dzięki tej transakcji moce produkcyjne Barlinka wzrosną do 2,2 mln mkw. rocznie. – Nieznana jest na razie cena zakupu, ale najwyraźniej rynek oczekuje, że będzie atrakcyjna – ocenia Hanna Kędziora, analityk DM PKO BP.
Transakcja ma zostać zamknięta do 31 stycznia 2008 r. Wtedy też spółka ujawni cenę. Jeśli będzie korzystna, można się spodziewać kolejnego wzrostu kursu. Ten zaś ostatnio mocno wyhamował.
– Już w połowie listopada spółka sygnalizowała, że może mieć problemy z realizacją prognoz. Od tego czasu inwestorzy spodziewali się korekty – mówi Kędziora. 21 grudnia Barlinek obniżył prognozy. Przychody w 2007 r. mają wynieść 488 mln zł, a zysk netto 54 mln zł.
