Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marcowe gorzkie migdały

08 marca 2008 | Plus Minus | Piotr Semka
autor zdjęcia: Andrzej Krauze
źródło: Rzeczpospolita

Z pamięci o Marcu zbyt często czyni się moralną pałkę, po którą sięga się podczas politycznych konfliktów. Tu i teraz

Rocznica rewolty marca 1968 roku wznawia dyskusje, co było istotą ówczesnych represji władz – komunistyczna perfidia czy recydywa narodowego szowinizmu o endeckich korzeniach? Jak postrzegamy Marzec? Czy jako kolejny „polski miesiąc” oporu wobec komunistycznej władzy, czy też dramat zaszczutej grupy demokratów otoczonej społeczeństwem pełnym złych instynktów.Warto prześledzić, jak przy okazji kolejnych rocznic Marca zmieniała się wizja tych wydarzeń. I warto wskazać, jak pamięć Marca używana była i używana jest jako narzędzie prowadzenia bieżących politycznych sporów.

Albo laurka, albo insynuacja

Czytelnik gazet już ma prawo czuć się zmęczony wysypem rocznicowych tekstów o marcu 1968 r. A jednocześnie ze świecą można szukać w polskich księgarniach krytycznych monografii bohaterów Marca. Owszem, zdarzają się popularne syntezy historyczne, jak książka Piotra Osęki, uładzone wywiady rzeki, jak choćby rozmowa Zbigniewa Mentzla z Leszkiem Kołakowskim, ciekawostkowa książka Umberta Eco czy zbiory dokumentów w stylu „Marzec „68 w dokumentach”.Próżno szukać książkowych polemik czy wyrazistych monografii. A przecież wydarzenia sprzed 40 lat rozpoczęły polityczną epopeję choćby środowiska Adama Michnika. Aż prosiłoby się o jakiś portret tej grupy.Nie istnieje żadna krytyczna monografia na temat środowiska, jakie przeszło drogę od Klubu Poszukiwaczy Sprzeczności...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7959

Spis treści
Zamów abonament