Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mieszkaniowa pułapka

20 marca 1996 | Prawo | AG

Zamiana lokalu spółdzielczego na komunalny

Mieszkaniowa pułapka

Anna Grabowska

Zamiana małego lokalu spółdzielczego na duży komunalny może być czasem dobrym sposobem na poprawę sytuacji mieszkaniowej. Jeśli dwie osoby posiadają tytuły prawne, nie ma żadnych przeszkód, aby tego dokonać. Trzeba jednak uważać, aby nie wpaść w pułapkę zastawioną przez naszego z pozoru życzliwego kontrahenta.

Zgody na zamianę lokalu udziela zawsze jego dysponent. Tutaj byłaby nim z jednej strony -- spółdzielnia, z drugiej -- urząd gminy. Zgoda spółdzielni, gdy mieszkanie jest własnościowe, to formalność. Nie ma również przeszkód ze strony gminy -- twierdzi Krystyna Czerwińska, dyrektor Wydziału Gospodarki Gruntami warszawskiej gminy Centrum. Problem pojawia się, gdy dawny właściciel wszczął w stosunku do budynku, w którym znajduje się mieszkanie mające być przedmiotem zamiany, postępowanie o jego odzyskanie. Dla gminy, przy wydawaniu zgody na zamianę, nie ma to właściwie żadnego znaczenia. Lokal na razie należy do niej i może podejmować dotyczące go decyzje.

Gdy właścicielem jest gmina

Gmina może lokal pozostawić dotychczasowemu najemcy, wynająć komuś innemu albo sprzedać. Ona też ustala wysokość czynszu oraz cenę sprzedaży mieszkania. Oczywiście musi opierać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 704

Spis treści
Zamów abonament