Płać raty, dopóki nie dostaniesz innej decyzji
Zwróć się do ZUS o umorzenie nieopłaconych składek, jeśli tylko jesteś w stanie wykazać, że ich uregulowanie pozbawiłoby cię środków do życia
– Prowadziłam działalność od 6 września 1999 r. do 30 listopada 2000 r. i nie opłacałam kilka miesięcy składek. Pierwsze upomnienie o zapłacenie zadłużenia, tzn. składki na ubezpieczenia społeczne + zdrowotne + Fundusz Pracy, dostałam 9 sierpnia 2006 r. Nie zareagowałam. Następne przyszło 18 grudnia 2006 r., a potem pojawił się komornik. Najpierw napisałam wniosek o rozłożenie zaległości na raty, potem o umorzenie chociaż odsetek. Po odmowie złożyłam wniosek o rozłożenie na raty całego zadłużenia. ZUS zgodził się na 60 rat. Umowę podpisaliśmy 2 listopada 2007 r. Spłaciłam 15 rat. Co można z tym dalej zrobić? – pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.
Można w tej sytuacji złożyć wniosek o umorzenie. Ale do czasu jego rozstrzygnięcia przez ZUS trzeba płacić raty.
Na przedawnienie nie ma co liczyć
Należności z tytułu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta