Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy sprzedawane firmy mają trafiać w ręce pracowników

18 marca 2010 | Ekonomia | Beata Chomątowska
Uczestnicy debaty w redakcji „Rz” zgodzili się,  że najłatwiej przeprowadzić prywatyzację pracowniczą  w małych  i średnich firmach
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Uczestnicy debaty w redakcji „Rz” zgodzili się, że najłatwiej przeprowadzić prywatyzację pracowniczą w małych i średnich firmach
Trzeba zwracać uwagę załóg na  odpowiedzialność, ale i na korzyści - Waldemar Pawlak,  wicepremier, minister gospodarki
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Trzeba zwracać uwagę załóg na odpowiedzialność, ale i na korzyści - Waldemar Pawlak, wicepremier, minister gospodarki
Realizujemy prywatyzację pracowniczą  poprzez darmowy przydział akcji - Adam Leszkiewicz, wiceminister  skarbu
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Realizujemy prywatyzację pracowniczą poprzez darmowy przydział akcji - Adam Leszkiewicz, wiceminister skarbu
Do sprzedaży  pracownikom  nadają się głównie małe i średnie spółki - Wojciech Jasiński, były minister skarbu (PiS)
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Do sprzedaży pracownikom nadają się głównie małe i średnie spółki - Wojciech Jasiński, były minister skarbu (PiS)
Klucz do powodzenia rządowego programu leży w dostępie do kredytów - Jacek Chwedoruk,  prezes Rothschild  Polska
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Klucz do powodzenia rządowego programu leży w dostępie do kredytów - Jacek Chwedoruk, prezes Rothschild Polska
Pracownicy  nie powinni sprzedawać spółek z dużym majątkiem - Grażyna Magdziak, ekspert Business Centre Club
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Pracownicy nie powinni sprzedawać spółek z dużym majątkiem - Grażyna Magdziak, ekspert Business Centre Club

Prywatyzacja pracownicza ma zwolenników, ale problemem w jej upowszechnieniu jest zdobycie finansowania

Polacy mówią „tak” prywatyzacji pracowniczej – wynika z sondażu GfK Polonia przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej” między 4 a 8 marca na próbie 979 pełnoletnich osób. Zwolennikami czynnego udziału pracowników w prywatyzacji firm jest aż 76 proc. badanych. Większość z nich (51 proc.) uważa jednak, że powinien być to udział częściowy. Tylko 21 proc. jest zdania, że należałoby przekazywać całe firmy w ręce zatrudnionych. Według 15 proc. ankietowanych załogom nie należą się żadne preferencje.

Aprobata dla prywatyzacji pracowniczej jest wyższa u mężczyzn niż u kobiet (odpowiednio 80 i 71 proc.) Największymi zwolennikami częściowego udziału pracowników w prywatyzacji są osoby w wieku 20 – 28 lat, bezrobotni lub wykwalifikowani robotnicy. Takie rozwiązanie popiera też 34 proc. ankietowanych menedżerów, specjalistów i właścicieli firm. Ale 36 proc. spośród nich chce, by pracownicy byli jedynymi właścicielami prywatyzowanych firm.

Wyniki sondażu wpisują się w konkluzje z debaty poświęconej prywatyzacji pracowniczej, która odbyła się w redakcji „Rzeczpospolitej” 11 marca. Uczestnicy spotkania zastanawiali się, które firmy nadają się do tego rodzaju prywatyzacji, czy załogi rzeczywiście chcą brać w niej udział i co powinien zrobić rząd, by im to ułatwić.

Pracownicy chcą kupować prywatyzowane spółki, brakuje im tylko na to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8576

Spis treści
Zamów abonament