Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zawsze byłem fundamentalistą

05 czerwca 2010 | Plus Minus | Robert Mazurek
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Rozmowa Mazurka. Paweł Kukiz, muzyk rockowy

Rz: Nie zauważyłem pana w komitecie marszałka Komorowskiego.

Paweł Kukiz: Komorowskiego?! On chce być prezydentem jak Aleksander Kwaśniewski. Jak mógłbym popierać kogoś, kto za wzór uważa osobę, z którą wcześniej walczył?! Przecież to schizofrenia.

A była propozycja?

Była, dzwonił do mnie szef opolskiej PO, ale od razu usłyszał, że popieram Marka Jurka.

Ale u niego w komitecie też pana nie ma.

Ja z nim rozmawiałem raz w życiu, w programie telewizyjnym, który prowadziłem. Nie mam pojęcia, czy on w ogóle wie, że będę na niego głosował.

A w drugiej turze?

Strasznie mnie ucieszyły ostatnie wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego i zastanawiam się, cholera, ile w tym jest piaru, a ile prawdziwego człowieka. Na razie boję się głosowania na niego. Nie jestem pamiętliwy, ale wciąż nie zapomniałem o tym, że on stoi tu, gdzie była „Solidarność”, a ja i reszta tam, gdzie ZOMO. Nikt mi tak nie ubliżył.

Od dawna mocno angażuje się pan w politykę.

Ale nie jestem ani z PiS, ani z Platformy, ja jestem z Polski. Nigdy nie popierałem nikogo, żeby sobie coś załatwić. Zwłaszcza że u nas wszystko, na przykład media, jest tak strasznie upartyjnione, iż zaangażowanie polityczne raczej przeszkadza, bo zawsze ktoś cię nie lubi.

Niech pan nie narzeka, szykan pan nie doświadcza.

Nie narzekam,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8640

Spis treści
Zamów abonament