Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marszałek Schetyna – bieg po władzę

17 lipca 2010 | Plus Minus | Michał Majewski Paweł Reszka
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Biega skoro świt. Stała trasa w centrum Warszawy – 5800 metrów, z ostrym podbiegiem na finiszu. Samotny jogging to dla niego czas, żeby poukładać polityczne scenariusze. Jeden właśnie wprowadził w życie

Samotne bieganie pasuje do sytuacji nowego marszałka Sejmu. Dawniej Schetyna wolał grać w piłkę – na boisku tworzył parę z Donaldem Tuskiem. Grywali razem nawet dwa razy w tygodniu. Ale od 10 kwietnia do dziś odbył się ledwie jeden mecz. Katastrofa lotnicza, powódź, mundial i kampania wyborcza. Nie było czasu na zespołową grę – tym bardziej że tandem z Tuskiem rozpadł się już dawno.

W czasie biegania Schetyna ma o czym myśleć. W ostatnim roku dwa razy ledwie uszedł z życiem. Raz w przenośni, gdy miała go zatopić afera hazardowa. Drugi raz dosłownie, gdy w ostatniej chwili wycofał się z lotu do Smoleńska z prezydentem Kaczyńskim.

Teraz miało nadejść kolejne nieszczęście.

Paweł Piskorski, były polityk PO: – Po Platformie w ostatnich miesiącach krążyła uporczywa plotka, że Schetyna zostanie ścięty przez Tuska na jesieni. Chodziło oczywiście o egzekucję w wersji soft. To nie znaczy, że Grzegorz jest zły, ale właśnie bardzo dobry, tylko przeciążony pracą i trzeba mu pomóc. Jak? Odebrać mu funkcję sekretarza generalnego partii albo szefa klubu parlamentarnego. To byłaby polityczna klęska.

Schetyna czuł, że nadciągają czarne chmury i nie miał zamiaru czekać z założonymi rękami.

Z ulotką przy metrze

Plan polityczny, który dał Schetynie fotel marszałka, zrodził się wiele tygodni temu.

– Długo przed pierwszą turą Grzegorz zwierzał mi się, że byłoby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8676

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament