Schetynie o coś chodzi!
rz: Co to jest spółdzielnia?
To lekceważące określenie grupy polityków zaprzyjaźnionych i współpracujących z Cezarym Grabarczykiem.
Obecnym samcem beta Platformy.
No nie, tu pan przesadza. Stał się silnym i wpływowym politykiem, a jeśli miałbym układać jakiś ranking, to, trzymając się pańskiej nomenklatury, nazwałbym go samcem gamma.
Czyli numerem trzy.
Bo pierwsi dwaj nie zmieniają się, odkąd wpływy w Platformie Obywatelskiej stracił Jan Rokita. Politykiem numer jeden jest Grzegorz…
Kto?!
Donald Tusk! Uff…
Ta freudowska pomyłka będzie pana wiele kosztowała.
Pan naprawdę myśli, że na czele Platformy stoją ludzie pozbawieni poczucia humoru?
Tak. Kiedyś je mieli, ale władza im je odebrała wraz z dystansem do siebie.
To bywa problemem, bo każda władza alienuje i kolejni premierzy oraz ministrowie, zwłaszcza w państwie tak źle urządzonym i mało sterownym jak Polska, mają poczucie, że są ciągle ostrzeliwani, a wtedy trudno o dystans do siebie. Poza tym – jak przestrzegali klasycy – każda władza deprawuje.
To w jakim stopniu pan jest zdeprawowany?
W takim, w jakim uczestniczyłem we władzy, czyli w znikomym.
Zaraz, to albo jest pan ważnym politykiem i lokomotywą partii w Krakowie, albo nie ma nic do powiedzenia.
Realne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta