Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reprezentacja spółki z o. o. w orzecznictwie Sądu Najwyższego

20 lutego 1997 | Prawo | JN

Reprezentacja spółki z o. o. w orzecznictwie Sądu Najwyższego

Jerzy P. Naworski

Problematyka reprezentacji spółek kapitałowych (z o. o. i akcyjnych) budzi szerokie zainteresowanie uczestników obrotu cywilnoprawnego. Spotykają się z nią wspólnicy i akcjonariusze układający projekt umowy (statutu) spółki, notariusze nadający temu projektowi formę aktu notarialnego, sędziowie rejestrujący spółki i rozpoznający sprawy z ich udziałem oraz osoby, z którymi spółka wchodzi w stosunki cywilnoprawne, np. zawierając umowy.

Osoba prawna, a do takich zaliczają się spółki kapitałowe (art. 171 § 2 i art. 335 § 2 kodeksu handlowego) działa przez swoje organa w sposób przewidziany w ustawie i zgodny z opartym na niej statutem (art. 38 kodeksu cywilnego) . Działanie organu jest zatem działaniem samej osoby prawnej. Prawo reprezentacji spółek kapitałowych k. h. przyznaje zarządowi. Stosownie do art. 198 § 1 i art. 369 § 1 k. h. reprezentuje on spółkę w sądzie i poza nim. Zakres umocowania, tzn. sferę prawnej możności podejmowania decyzji przez zarząd, ustawodawca określił w art. 198 § 2 i art. 369 § 2 k. h. , natomiast sposób reprezentacji w art. 199 i art. 370 k. h. Dla zrozumienia toku dalszych wywodów konieczne jest przypomnienie unormowań dotyczących spółki z o. o....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1000

Spis treści
Zamów abonament