Kłamstwa o otyłości
Zmiana stylu życia bardziej służy zdrowiu niż odchudzanie za wszelką cenę
Kłamstwa o otyłości
RYS. MAREK KONECKI
ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI
Nadwaga, a nawet otyłość, wcale nie są tak szkodliwe dla zdrowia, jak twierdzi zdecydowana większość lekarzy. Z dogmatem współczesnej medycyny próbuje zerwać część specjalistów, którzy przekonują, że "nadmiar kochanego ciała" niczemu nie grozi, jeśli tylko ludzie prawidłowo się odżywiają i dbają o kondycję fizyczną. W ich ocenie, większym zagrożeniem jest dążenie za wszelką cenę do osiągnięcia szczupłej sylwetki bez jakiejkolwiek próby zmiany stylu życia.
Oczywiście, nikt nie twierdzi, że 40 czy 50 kg nadwagi niczym nie grozi. Nie można zatem spokojnie opychać się tortami i ciastkami z kremem. Badacze próbują jedynie zwrócić uwagę, że zamiast ciągle sprawdzać na łazienkowej wadze, ile przytyliśmy, lepiej codziennie spacerować, gimnastykować się lub uprawiać aerobik. Wystarczy trzydziestominutowy spacer, by bardziej zmniejszyć ryzyko chorób niż uprawiać głodówki lub zażywać środki odchudzające.
Nie bój się nadwagi
Jak pisze tygodnik "Newsweek", to nie prawda, że ludzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta