Zakup książek dla bibliotek

Tytuły za sześć groszy

Ministerstwo Kultury i Sztuki zwróciło się do wojewodów z ofertą zakupu książek dla bibliotek. Każdy tytuł kosztuje zaledwie 6 groszy, minimalne zamówienie wynosi 15 tys. egz. Wojewodowie mogą zatem obdarować wszystkie podległe sobie biblioteki za cenę dwóch albumów.

15 tysięcy egzemplarzy to duża ciężarówka. Tylko przewiezienie ich kosztuje więcej niż cena, jaką wyznaczyło Ministerstwo Kultury. W ofercie są 154 tytuły, w większości cenionych pisarzy, autorów lektur szkolnych. Książki te wydano na przełomie lat 80. i 90. w ogromnych nakładach, które nigdzie nie znalazłyby nabywców. Do dziś zalegają w magazynach Składnicy Księgarskiej i zajmują setki metrów powierzchni składowej, za którą trzeba słono płacić.

Wiele tych tytułów było w późniejszych latach wznawianych. Można zatem zapytać: dlaczego? skoro dziesiątki tysięcy egzemplarzy wcześniejszych wydań leżały w magazynach. Odpowiedzi są dwie - jedna racjonalna, druga świadcząca o aberracyjności naszego rynku księgarskiego. Po pierwsze, były to książki wydane według innych standardów edytorskich, niż obecnie obowiązujące, z nieatrakcyjnymi okładkami, na niskiej klasy